poniedziałek, 25 marca 2013

małe rzeczy, które cieszą w poniedziałek [little things that cheer me up on Monday]

założyłam konto na Bloglovin, raczej nie spodziewam się miliona lajków, ale będzie mi wygodniej subskrybować blogi i czytać nowe posty. zdecydowałam też, że zacznę pisać po angielsku. nawet jeśli niewiele osób będzie to czytać, potrenuję sobie płynność.

I signed up on Bloglovin, I don't expect to get lots of likes, but it will make following and reading much easier. I've also decided to start writing in English. even if hardly any people read it, I will have an opportunity to practice and get more fluence in writing.
please contact me if you find any mistakes, I'd like to write as correctly as possible!

tak jak obiecałam, staram się pisać regularnie! trochę brakuje mi czasu, więc dziś tylko kilka drobiazgów, ale w tym tygodniu dopracuję i dodam post o wystawie malarstwa hiszpańskiego, którą odwiedziłam w sobotę.

as promised, I'm trying to blog regularly! I don't have much free time so today's post is quite short, but this week I'll polish up and publish a post about the Spanish art exhibition I saw on Saturday.



MAŁE RZECZY, KTÓRE CIESZĄ W PONIEDZIAŁEK!
LITTLE THINGS THAT CHEER ME UP ON MONDAY!



  • nowy singiel Sigur Rós, jednego z moich ulubionych zespołów:
a new single of Sigur Rós, one of my favourite music groups


  • trochę Portugalii! od października uczę się portugalskiego i w pewnym momencie naprawdę zachwycił mnie ten kraj - może dlatego, że był dla mnie ogromnym zaskoczeniem, wcześniej nie miałam żadnych skojarzeń z Portugalią i bardzo niewiele wiedziałam o tym kraju. na pewno jeszcze wiele razy Portugalia pojawi się w moich postach!
a bit of Portugal! I've been studying Portuguese since October and my fascination with this country started some time ago. Portugal was a surprise for me, I had not known anything about this country and its culture before. you can be sure that Portugal will appear in my posts in the future!







 zdjęcia pochodzą z/ all the pictures come from VisitPortugal

na ostatnim zdjęciu widzicie słynne ciastka z Lizbony, pastéis de nata. słyszałam o nich wiele dobrego, ale nie miałam jeszcze okazji spróbować.

in the last picture you can see pastéis de nata, a famous Portuguese pastry. I've never tried it, but I've heard a lot of good opinions.

  • kawa!

coffee!



to wszystko na dziś. poniedziałek nie jest dobrym dniem na wysiłek intelektualny. macie jakieś sposoby na walkę z poniedziałkiem?

it's been all for today. Monday is a bad day for thinking and being creative. do you have any remedies?

3 komentarze:

  1. Dear Kaja, I´m always really happy if I receive long comments, many thanks for that!

    And congrats that you decided to write in English, too! I´m happy about this :) For me first the main cause to write in English, too, was to train my English, and now I´m really happy about my foreign readers which often write much more comments than the German readers :)

    xx
    Rena

    www.dressedwithsoul.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie też kawa cieszy, Sigur ros też cieszy a Portugalia to jedno z moich miejsc do zobaczenia. Piękne widoki i jedzenie pyszne! Portugalski język czasem nawet przypomina mi polski, ze względu na te szeleszczące dźwięki.
    Pozdrawiam,
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Blog świetny ,oby tak dalej a zajdziesz bardzo daleko
    Życzę ci tego :)
    Pozdrawiam ,Steffashion
    Jakbyś miała ochotę zapraszam do siebie : www.steffashion15.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń