niedziela, 27 marca 2011

na początek

witam Was na moim blogu :)

założyłam go pod wpływem chwili, jako że mam sto pomysłów na minutę. niestety, wybieranie nazwy trwało o wiele dłużej, próbowałam losować ze słownika, ale dzięki, mercenary czy completely nie za bardzo pasują, pomogło mi dopiero repetytorium leksykalne :)

będzie to blog o wszystkim i niczym, zmienny tak samo, jak moje zainteresowania (przeszłam już fazę na opowiadania, gitarę, fotografię, jakieś dziwne rzeczy handmade typu pseudobiżuteria, gotowanie i pieczenie, odchudzanie i zdrowe odżywianie, podróże lub raczej czytanie o podróżach jako że możliwości są ograniczone). chyba po prostu nie za bardzo umiem skupić się na jednej rzeczy :) dlatego myślę, że znajdziecie tu wszystko, czego dusza zapragnie. książki, filmy, muzyka, moda, kosmetyki, gotowanie, zdjęcia, podróże, czasem nawet pseudometapoetyckie refleksje (spokojnie, rzadko nachodzi mnie taki nastrój :)). to będzie taki lekki, pozytywny blog.

na dziś koniec, polecam piosenkę, wygrzebałam ją wczoraj przy oglądaniu dr House'a (łóżko, herbata, 3 odcinki House'a z piątkowej Wyborczej - czego więcej potrzeba do szczęścia? mnie wystarcza)


PS. mam nadzieję, że ktoś będzie tu zaglądał i komentował, to jest moja największa obawa związana z blogowaniem - że nikogo to nie zainteresuje. dziś co prawda post początkowy i natury organizacyjnej, ale już niedługo się ogarnę i zacznę pisać coś sensowniejszego. pozdrawiam wszystkich wytrwałych, którzy dobrnęli do tego miejsca <3

EDIT. zostawiajcie w komentarzach adresy swoich blogów, żebym mogła wejść i poczytać, i ewentualnie powiadomić o nowych postach u mnie :)

16 komentarzy:

  1. Życzę Ci dużo wytrwałości w prowadzeniu bloga i wielu czytelników:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. oo Massive Attack, bardzo lubię ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. znam tylko tę jedną piosenkę, byłabym wdzięczna, gdybyś mi coś poleciła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamutku, źle nie jest, już masz 2 komentarze od ludziów, mój będzie 3, hyhy. ;-D Kamilka jak zawsze coś inteligentnego palnie, no a jak! Odezwę się przy okazji na gg, muszę ogarnąć naukę i blogi i wszystko po kolei, a 24 godziny to za mało żeby to wszystko zrobić Oo

    OdpowiedzUsuń
  5. i 100 odwiedzin! mam nadzieję, że nie nabiłam wszystkiego sama :D nie no żartuję. czekam w takim razie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. odwiedzac będę :)
    POZDRAWIAM !

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawie się zapowiada. :) życzę powodzenia. :)
    i z niecierpliwością czekam na kolejny post. :)
    /Tyśka

    OdpowiedzUsuń
  8. wejdz w statystki , i tam masz:
    Nie śledź własnych wyświetleń stron

    i zaznacz

    OdpowiedzUsuń
  9. hyhy, a teraz cię pani Faith pośledzi troszkę ;->

    OdpowiedzUsuń
  10. cała przyjemność po mojej stronie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też chętnie odwiedze Twojego blogu ;) po wkręceniu się w czytanie bloga make life easier Kasi i Zosi (gdzie zresztą zobaczylam link do Ciebie ) chętniej zaczełąm zwracac uwagę na prywatne blogi a więc powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam i zycze powodzenia!
    Prosilas o adresy innych blogow wiec podaje swoj:
    www.lalhoux.pl.tl i Facebook : La Lhoux.
    Zaczelam pisac swoj blog, bo zawsze marzyl mi sie wlasny magazyn, ale, niestety, nie mam na to srodkow.
    Pisze o wszystkim, ale pelno tam glownie moich przemyslen i mody wielkiej, o ktorej wszystkie mozemy sobie tylko pomarzyc, ale czymze byloby zycie bez marzen, prawda?
    Jest tez moja ksiazka w odcinkach-taki troche dziennik z mojego 7-letniego pobytu w Anglii.
    Pisze ten `` memoir `` ku przestrodze , ale tez , mam nadzieje,bedzie tam duzo do smiechu:)))
    Tak jak Tobie, zalezy mi na komentarzach i spopularyzowaniu mojego bloga.
    Make Life Easier, niestety ,regularnie blokuje moje komentarze-szkoda, nie jest to przeciez to wyscig o popolarnosc. Mozna sie wzajemnie odwiedzac i wspierac i uczyc od siebie. A ja dziewczyny z Make Life Easier regularnie odwiedzam.
    Zycze wytrwalosci i bede to zagladac codziennie:))

    Maggie

    OdpowiedzUsuń
  13. powodzenia w blogowaniu ;)

    spódnica sięga za kolano delikatnie, zastanawiam się nad nią, bo nie mam żadnej dłuzszej na co dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. powodzenia ! Szczerze mówiąc tez niedawno zaczęłam. Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. też Cię zauważyłam na Make Life Easier, ale widzę po dzisiejszym wejściu, że nic się nie ruszyło. Niemniej jednak jeszcze kiedyś wejdę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń